SPADOCHRON OPOROWY DLA OPORNYCH



   Cześć! Na naszym instagramie obiecałam Wam wpis o spadochronie oporowym i oto on. Chciałabym zaznaczyć, że nie jestem specjalistką w żadnej dziedzinie psich sportów ale podzielę się swoim doświadczeniem i przemyśleniami.
Z tego wpisu dowiecie się :
1.       Dlaczego warto go stosować?
2.       W jaki sposób i jak często ja używam spadochronu?
3.       Kto nie powinien go używać?
Zapraszam 

 1.  DLACZEGO WARTO GO STOSOWAĆ?

Głównym zadaniem treningu ze spadochronem jest  poprawienie szybkości, wytrzymałości, refleksu i zwinności psa. Przy sportach takich jak flyball i dogfrisbee są to pożądane wartości i polecam ten rodzaj aktywności dla osób, które chcą robić te lub inne psie sporty również poza swoim podwórkiem. Spadochron tworzy dodatkowy opór podczas biegania co czyni je bardziej efektywnym.


 2. W JAKI SPOSÓB I JAK CZĘSTO UŻYWAM SPADOCHRONU?

Po pierwsze przed każdym treningiem należy wykonać rozgrzewkę, jest to podstawa każdego sportowca (o rozgrzewce będę pisała osobny wpis). Po drugie zadbajmy o odpowiedni sprzęt, czyli wyposażmy się w szelki sledy(szelki na zdjęciach), możemy też kupić amortyzator, ale nie jest on niezbędny. Amortyzator pozwala psu dynamiczniej wykonywac zrywy i zmniejsza przy tym ryzyko ewentualnych kontuzji. Gdy skompletowaliśmy zestaw odpowiedzialnego sportowca to zastanówmy się jak zmobilizować psa do biegania po linii prostej. Ja w tym celu używam frisbee. Czasem rzucam rollery(rzut, gdzie dysk toczy się po ziemi), ale częściej rzucam zwykłe backhandy bo mój pies jest bardziej zmotywowany, żeby je złapać. Wykorzystać można wszystko od pluszaka, przez frisbee po koziołek do obedience. Kiedy mamy wybrany najlepszy motywator naszego psa zastanówmy się jak w rzeczywistości powinno takie ćwiczenie wyglądać. Ja robie trening interwałowy, czyli intensywne ćwiczenie przeplatane odpoczynkiem lub dużo mniej intensywnie wykonywane. Interwały mają dodatkową zaletę-poprawiają kondycję, bo zmuszają organizm do szybszej regeneracji.

Przykład:
1.       Wersja dla początkujących 20sekund biegu – 90sekund przerwy/truchtu bez spadochronu – 3powtórzenia
2.       Wersja dla zaawansowanych  1minuta biegu - 2minuty przerwy/truchtu ze spadochronem – 6powtórzeń  
Przy takiej formie treningu szybko jesteśmy w stanie poprawić „statystyki’’ naszego psa ale jest to bardzo obciążające ćwiczenie więc trzeba je odpowiednio dozować. Dzień przed i dzień po treningu ze spadochronem nie róbcie innych ćwiczeń, aby organizm nie był przeciążony. Spadochronu używam co około 10dni, ale nie polecam częściej niż 2 razy w tygodniu. Pamiętajmy, że tak jak rozgrzewka jest ważna, tak nie mniej ważne jest ,,cool down'' czyli rozchodzenie psa po treningu. wystarczy 10 minut lekkiego spacerku i będzie to dużo bardziej efektywne niż wpakowanie psa do auta i odjechanie w siną dal tuż po zakończonym treningu.

 3. KTO NIE POWINIEN UŻYWAĆ SPADOCHRONU?

Szczeniaki, seniorzy, psy z przeciwwskazaniami lekarskimi. Uważam, że może sprawić trudność psom lękliwym, bo nie będą wiedziały co tam za nimi trzepocze, dlaczego za nimi biegnie i czemu to coś chce je zjeść. Nie jest to na szczęście sytuacja bez wyjscia bo można psa oswajać ze spadochronem. Zacznijmy od karmienia psa w obecności otwartego spadochronu, następnie poprośmy kogoś, żeby nam szeleścił nim kiedy karmimy pupila. Jeśli w tym momencie widzisz, ze na twoim czteronożnym przyjacielu nie robi to wrażenia podepnij mu spadochron do szelek i udaj się na spacer smyczowy. Kolejnym krokiem jest trucht z psem na smyczy. Gdy mamy te punkty przeprowadzone zacznijmy  z zabawką. Początkowo nakłaniajmy psa do krótkich odleglości i nie w pełnej prędkości. Z czasem zwiększamy ogległość i prędkośc. NIGDY NIE NAKŁANIAJCIE PSA NA SIŁĘ - nawet jeśli już kiedyś to robił to zawsze możecie cofnąć się do początku i pokazać psu na nowo, że to co robicie jest fajne.
Podsumowując.
Spadochron to fajne narzędzie do treningów, jeśli robimy to z głową. Pamiętajmy-lepiej zrobić jedno powtórzenie dobrze niż 14 byle jak. I tak jak przy każdym treningu: patrzmy na psa, analizujmy jego zachowanie, jeśli czegoś nie jesteśmy pewni to analizujmy z kimś bardziej doświadczonym a przede wszystkim MYŚLMY. 

Komentarze